Globstory

instagram.com
Globstory is one of the top Travel influencer in Poland with 108894 audience and 5.53% engagement rate on Instagram. Check out the full profile and start to collaborate.
Audience
108.9k
Engagement Rate
5.53%
Channel Accounts

Feed

Kilka wieków temu, w Europie, podróżowała jedynie szlachta. I to nie po to, by odpocząć czy przeżyć przygodę, a by uzupełnić swoją edukację. Do Francji, by nabrać elegancji i obycia w towarzystwie. Do Włoch i Wiednia, by obcować ze sztuką i wyrobić w sobie dobry gust. Na wybrzeże i do uzdrowisk - by podreperować zdrowie.

Pierwsza połowa XX wieku to czas, gdy rozkwitł koncept urlopu, jako odpoczynku od pracy, który miał poprawić wydajność klasy robotniczej. Z każdą kolejną dekadą podróżowało nas coraz więcej, coraz dalej i coraz taniej. Reklamy biur podróży napędziły nowe potrzeby wrażeń, dotknięcia raju, zostawienia za sobą trosk i oderwania się od rzeczywistości, wyręczając nas na all inclusive od każdej zwyczajnej czynności, sprzątania, gotowania, planowania.

Przełom tysiąclecia to narodziny gap year’owiczów z plecakami, weekendowego shoppingu w Londynie, a rozwój internetu stworzył możliwość pracy zdalnej dla cyfrowych nomadów. 

Ja w przyszłym tygodniu mam pierwszą dawkę szczepionki, Pfeizer ogłosił, że do testów klinicznych trafia właśnie pierwszy lek na Covid-19. Dostęp do tych preparatów jest obecnie (i pewnie jeszcze długo) możliwy dla mieszkańców globalnej północy, a wiele krajów wciąż pozostaje zamkniętych...

Jak myślicie - jak będzie wyglądać podróżowanie w najbliższych latach?
________
#globstory #podroze #podrozowanie #travel #podrozniczka #podroznik #polska #poland #turystyka #ludzie #polishgirl #youtuberka #village

Kilka wieków temu, w Europie, podróżowała jedynie szlachta. I Read More

Blizny po zadrapaniach, kolejne zmarszczki, nowe pieprzyki, znamiona i przebarwienia - kolekcja doświadczeń wypisana na skórze. Podróże zostawiają ślady. 
I choć po powrocie z rozpędu wcieram w nie kremy, rozmasowuję, próbuję „naprawić” - niektórych śladów nie da się zatrzeć, nie da się odwrócić. 
Przed naszym powrotem do kraju, kiedy zmęczona i przygnieciona problemami zdrowotnymi marzyłam, by przez kilka miesięcy odpocząć w znajomym środowisku - @dzikowski_michal znacznie bardziej doświadczony ode mnie podróżnik, powiedział mi - zobaczysz, że ciężko Ci będzie usiedzieć, daje Ci jakieś 6 do 8 tygodni. Pomyślałam wtedy: nie tym razem. Moje ciało potrzebuje regeneracji.

No wiec minęło 8 tygodni... Ciało sobie ciałem, ale duszę ciągnie coś i dokądś. Rozległe stepy, gęste lasy, jurta gdzieś na końcu świata, zaśnieżone szczyty w oddali, czerwony nos od chłodnego wiatru, zakwasy od marszu, nawet te głupie komary i inne robale. (Nie ma takiego miejsca, to mieszanka wielu klimatów ?)

I choćbym nie wiem jak doceniała każdą z wygód, czystość, ciepłą wodę, kawę z mlekiem sojowym, przewidywalność i bezpieczeństwo - głosu w sercu, który ciągnie w świat, nie da się wyłączyć.
Nie wiem czy to kolejny ślad, nabyty z czasem wpis do DNA, czy było to tam od zawsze. Nieważne. Wygoda staje się niewygodna, gdy tęsknota za byciem w ruchu siedzi ciągle na ramieniu.
Jeszcze przez jakiś czas nigdzie nie wyjeżdżamy, trzeba się będzie zaprzyjaźnić z tym towarzyszem. 

Wild hearts can’t be broken.

A Wam za czym tęskno?
__________
#globstory #podroze #Tanzani #afryka #africa #swiat #podrozowanie #prostozpodrozy #ilovemyjob #tesknota #fomo #polishgirl #podrozniczka #podroznik #glos #travel #travelgram

Blizny po zadrapaniach, kolejne zmarszczki, nowe pieprzyki, znami Read More

Ten film zrobiliśmy dla Dagmary, u której mieszkaliśmy w Tanza Read More

Podróże solo nie są czymś kontrowersyjnym. Nie będę mówić, że są dla każdego, bo moim zdaniem to coś co „trzeba lubić”. Ale podróżujących w pojedynkę jest wielu i widzi się ich głównie wtedy, gdy samemu się w taką podróż wyruszy. 

Do mojego pierwszego takiego wyjazdu wcale się nie przygotowałam, ani go nie planowałam. Samo wyszło! Mogłam ewentualnie nie jechać, kiedy okazało się, że wypad w towarzystwie się jednak nie odbędzie. Mogłam ten bilet po prostu wyrzucić, ale było mi żal ? 

Ale wracając do „kontrowersji”... Dostałam swego czasu niezliczone ilości wiadomości o tym, że ktoś by kogoś nie puścił, o tym że jestem szalona, o niebezpieczeństwach jakie na mnie czyhają za każdym zakrętem...

Myśle, że właśnie te kontrowersje, ta dziwność, była niegdyś najważniejszym aspektem, który sprawił, że Globstory „zażarło”. Dobrze, że już tak nie jest ? choć kilka lat zajęło odklejenie się od tej łatki.

Niemniej - znowu wyruszam ?
Za kilka dni spakuje naszą starowinkę Toyotkę i mam nadzieję pokonać nią jakieś 2500 kilometrów na północ. Nie jadę jednak tym razem bez celu, ale w drodze, która przecież sama w sobie jest celem - będę znów we własnym towarzystwie. I dołożę kolejne filmy do kolejki tych, które już czekają na montaż ?

A Wy? W pojedynkę czy w towarzystwie? ?
__________
#globstory #Polska #podroze #podrozesolo #travel #travelsolo #podrozniczka #prostozpodrozy #snopki #pyramid #siano #lato #summer #plecy #kobieta #jakikraj #takapiramida

Podróże solo nie są czymś kontrowersyjnym. Nie będę mówić Read More

Powoli (bardzo powoli) zbliżamy się do premiery pierwszego filmu z Zanzibaru. 
Montuję go już kolejny tydzień, i w każdym kolejnym wydaje mi się, że jeszcze ze 2 dni i kończę... Materiału dużo, myśli dużo, temat skomplikowany więc precyzja słowna jest kluczowa. 
Nic mnie nie goni poza własnym zniecierpliwieniem. 
Montaż to rzecz mozolna, coraz trudniejsza wraz ze wzrostem umiejętności i świadomości. 

Kiedy byłam w Kirgistanie i na miejscu montowałam filmy - zdarzyło mi się rzucić mięsem. Jedyny świadek, Tajemniczy Pan Andrzej (kto oglądał, ten wie ?), krzyczał wtedy z drugiego pokoju: „Przecież to kochasz!”.

Kocham. Ale to, że robiąc coś z miłością wcale nie oznacza tego, że nie przepracuje się żadnego dnia w życiu ?
____________
#zanzibar #tanzania #afryka #film #kobieta #woman #mama #africa #prostozpodrozy #podroze #podrozowanie #podrozniczka #podroznik #globstory #filmmaking

Powoli (bardzo powoli) zbliżamy się do premiery pierwszego film Read More

Otwartość… Kiedy @browarnamyslow zwrócił się do nas z prop Read More

Nie jest tajemnicą, że boję się latać. Chichot losu, c’nie? ?
Zauważyłam, że wiele osób myśli, że mimo tego, że się boję - znalazłam jakiś sposób na to, by ten strach okiełznać lub się go pozbyć.
A ja po prostu boję się i lecę, płaczę czasem ze strachu przy starcie, ale lecę. Przydaje się fakt skrępowania związany z tym, by nie robić cyrku z tak prozaicznej czynności, jaką jest korzystanie z najbezpieczniejszego środka transportu. 
Po prostu zaakceptowałam fakt, że się boję i nic z tym nie da się zrobić. Poboję się i w końcu przestanę, najczęściej już po wylądowaniu. 

Nie ma odwagi bez strachu ?? I tylko my wiemy ile wewnętrznej walki kosztuje każdego pokonywanie tego, co dla kogoś nie jest aktem odwagi. ??

Jak sobie pomagam? 
- Lubię przed lotem czytać i słuchać ludzi, którzy opowiadają o swoim strachu przed lataniem. Dodaje mi to odwagi.
- Oglądam na YT turbulencje, bo daje mi to poczucie, że skoro samolot wytrzymuje TAKIE RZECZY i wybuchające silniki - to jest w stanie naprawdę dowieźć mnie na miejsce. Racjonalizuje mi to loty.
- Przypominam sobie opowieści pilotów z 20-30 letnim stażem, którzy mówią, że nigdy nie mieli awaryjnego ładowania. Pozwala to dostrzec realną skalę, a nie jakieś statystyki.
- Nie zagłuszam strachu muzyką, filmem... obserwuję, nasłuchuję, po prostu boję się, ale lecę.

Podzielicie się swoimi sposobami na strachy? ?

______
#Polska #podroze #podrozowanie #podrozniczka #podroznik #strach #fobia #latanie #samolot #prostozpodrozy #travel #ilovemyjob #globstory #youtuberka #youtuber

Nie jest tajemnicą, że boję się latać. Chichot losu, c’nie Read More

Mój ulubiony człowiek ma dzisiaj urodziny. 
To ten ziomek, który organizując imprezę - dba o samopoczucie wszystkich i każdego z osobna. Zapyta czy Ci dolać, nie oceni wyboru trunku, niezależnie czy poprosisz o whiskey czy sok z buraka. I zapyta, w którym kubku lubisz. Gdyby zobaczył, że siedzisz w kącie i czujesz się niekomfortowo - wpadłby na chwilę pogadać, rozbawić, ale nie wyprowadzać Cię z melancholii na siłę. To ten, który zadając Ci pytanie - naprawdę interesuje się odpowiedzią. To ten, którego głos zawsze przebija się w tłumie i którego żarty, choć bywają suche jak pustynia, rozbawiają - bo On je opowiada. Fajnie ich posłuchać, bo jakoś tak człowiekowi robi się „żywiej” i „bardziej”.
Gdy zapytasz Go o radę przy kupnie roweru - będzie się ekscytować jakby to był rower dla niego, a następnego dnia, gdy Ty zapomnisz, że chciał_ś - wyślę Ci nieproszony 10 linków do najlepszych, używanych jednośladów w Twojej okolicy i zaproponuje, że pojedzie z Tobą je sprawdzić.
Potrafi powiedzieć najgorszą prawdę prosto w oczy, ale w taki sposób, że czujesz, że to ok coś czasem spieprzyć. Życie.
Człowiek-empatia, człowiek-woo (Google it!). 
Pierwszy wybór przy wybieraniu kontaktu do przyjaciela w Milionerach. Jeśli nie podpowie dobrze to przynajmniej da Ci poczucie, że nie przegrywasz sam_a.

Z takim ziomkiem świat jest naprawdę spoko miejscem.

To byłaby super impreza, ale drugi rok pod rząd mamy lockdown. Może za rok się uda :) ale tak by to wyglądało!

Wszystkiego najlepszego, Mati! @falafello.sro 
_________
#globstory #people #portret #portrait #podroze #ludzie #urodziny #zycie #birthday #man #mezczyzna #latkalecą

Mój ulubiony człowiek ma dzisiaj urodziny. To ten ziomek, któ Read More

Lubię opowiadać historie. Lubię się sama kontrolować, czując dziką i dziwną przyjemność z tego, by hamować ubarwienia, choć wiem, że mogłoby być dużo ciekawiej. Ale nie było.
Lubię trzymać się faktów, przytaczać dokładnie to co się zdarzyło. Nie dodawać fanfarów tam gdzie nie grały, nie podkręcać śruby we wzruszających momentach… I nikt tego nie wie, nikt tego nie sprawdzi, a w Internecie można napisać i zadeklarować wszystko. 
Ale z drugiej strony, im więcej „w tym siedzę” tym bardziej czuję, że obiektywności nie ma, poza encyklopedią (chociaż też czasem podziwiamy postacie historyczne, które w dzisiejszych czasach byłyby scancellowane). 

? Vlogi i wpisy to fragmenty naszego spojrzenia na świat i historia o nas, opowiedziana przez nas samych. O tym jacy jesteśmy lub jacy chcielibyśmy być. Trochę świadoma, trochę podświadoma i dobudowana już indywidualnie przez każdego odbiorcę z jego własnych wyobrażeń. 

Najtrudniej odgrywać jest prawdziwego siebie, nawet przeglądając się w lustrze - robimy przecież jakąś inną minę. Mówię „odgrywać”, bo przed kamerą nikt nie czuje się naturalnie.

Zapraszam do oznacza w komentarzach kont ludzi, którym ufacie na Instagramie. Chętnie poznam nowych ziomków :) 

__________
#Tanzania #Africa #Afryka #ludzie #people #podroze #podroznika #podroznik #podroz #streetphotography #polishgirl #youtuberka #youtuber #globstory #ilovemyjob #prostozpodrozy

Lubię opowiadać historie. Lubię się sama kontrolować, czują Read More

×